Strona główna Artykuły Co nam dali franciszkanie

Co nam dali franciszkanie

Franciszkanie głoszą ubóstwo. Jednak przez wieki swojego istnienia niewiarygodnie wzbogacili Kościół.

Św. Franciszek nie chciał zakładać nowego zgromadzenia. Bracia przychodzący do niego byli zafascynowani tym, jak żyje i co głosi, chcieli go naśladować. W momencie kiedy liczba franciszkanów przerosła oczekiwania, konieczne było założenie nowego zgromadzenia pod nazwą Zakon Braci Mniejszych.

Niedługo potem duchowa siostra świętego – Klara zapoczątkowała zgromadzenie klarysek. Tak zaczęła się rozrastać rodzina franciszkańska, która obecnie skupia wiele nowych zgromadzeń powstałych na skutek reform np. Kapucynów, franciszkanki, bernardynów, kapucynki, tercjarzy.

Sam święty Franciszek pozostawił po sobie wiele legend nazwanych “Kwiatkami z ogrodu świętego Franciszka”. Wśród literackiego dziedzictwa jest “Pieśń słoneczna”. Utwór napisany przez Franciszka w czasie gdy był niewidomy, na krótko przed śmiercią. Wychwala w niej Boga wraz ze wszystkimi stworzeniami, które nazywa braćmi. Ostatnia encyklika “Laudato Si” czerpie inspiracje z tego utworu.

Franciszkanie mogą sobie pogratulować obrony Kościoła przed waldensami i to metodą dość sprytną. Waldensi głosili skrajne ubóstwo i posty, zostali wyłączeni z Kościoła za swoją rygorystyczną naukę. Franciszkanie natomiast stanowili świetną ortodoksyjną alternatywę dla wszystkich skłaniających się ku poglądom heretyków. Pojawienie się nowego ruchu w Kościele pomogło zażegnać rozłam.

Porcjunkula - kaplica pod wezwaniem Matki Bożej Anielskiej, którą św. Franciszek w XIII wieku otrzymał w darze od benedyktynów
Porcjunkula – kaplica pod wezwaniem Matki Bożej Anielskiej, którą św. Franciszek w XIII wieku otrzymał w darze od benedyktynów

Odpust Porcjunkuli to rzecz, o której wie stosunkowo mało osób. Bierze on początek od małego kościoła Matki Bożej Anielskiej, który był pod opieką świętego Franciszka i jego towarzyszy. Po tym jak stygmatykowi objawił się Pan Jezus, każdy kto 2 sierpnia przyszedł do tego kościoła mógł uzyskać odpust zupełny. Z czasem przywilej ten został rozszerzony na wszystkie kościoły franciszkańskie, a obecnie dotyczy każdego kościoła parafialnego.
Gdyby nie franciszkanie to w czasie Bożego Narodzenia nie moglibyśmy podziwiać szopek przedstawiających scenę Narodzenia ani oglądać jasełek. Praktykę tę zapoczątkował właśnie św. Franciszek, który chcąc nauczać prosty lud, zazwyczaj niepiśmienny, postanowił przekazać Ewangelię obrazowo. Pierwsze jasełka składały się ze żłóbka, siana, stajni z kilkoma zwierzętami oraz przeczytania fragmentu Ewangelii.

Franciszkańska tauka
Franciszkańska tauka

Franciszkanie zasługują jeszcze na wspomnienie o wybitnej teologii reprezentowanej przez m. in. Bonawenturę i Dunsa Szkota. Czymś, co często jest kojarzone z zakonem jest krzyżyk tau. Bierze on początek od Franciszka, który miał zwyczaj się tak podpisywać. Tau ma również powiązania biblijne i głęboką symbolikę, na stałe wrósł do kultury franciszkańskiej.

Rzeczy i symboli związanych z franciszkanami jest całe mnóstwo. Osób, które uznają tę duchowość za swoją, całe zastępy. Do nich należy również papież Franciszek, co gwarantuje duchową obecność św. Franciszka w dzisiejszym Kościele.