Serdeczna Matko, Opiekunko ludzi
Serdeczna Matko, Opiekunko ludzi
Niech Cię płacz sierot do litości wzbudzi!
Wygnańcy Ewy do Ciebie wołamy:
Zlituj się, zlituj, niech się nie tułamy
Do kogóż mamy wzdychać nędzne dziatki
Tylko do Ciebie, Ukochanej Matki
U której Serce otwarte każdemu
A osobliwie nędzą strapionemu
Zasłużyliśmy, to prawda, przez złości
By nas Bóg karał rózgą surowości
Lecz kiedy Ojciec rozgniewany siecze
Szczęśliwy, kto się do Matki uciecze