Zwyciężyłaś, zwyciężaj
Ref. Zwyciężyłaś, zwyciężaj
Straszny jest szczęk oręża
Już różaniec, różaniec, różaniec
Wytaczają żołnierze na szaniec
Gdzie ojczyzna twa, niebios Wybranko
W bliznach twarz Twoja nasza Retmanko
W pobojowisk Ci w dymie ściemniała
Kiedy w Polski obronie stawałaś
Twoje ucho na głos czułe bitwy
Która wre tam gdzie szczere modlitwy
Gdzie pokuta gdzie w górę dążenie
Tam gdzie czyste za drugich cierpienie
O niewiasto Ty z Apokalipsy
Twymi dziećmi jesteśmy tu wszyscy
Leć na skrzydłach dwóch – Orła Polskiego
Obroń resztę potomstwa swojego
Szatan widzi, że czasu ma mało
Atakuje więc ziemię już całą
Pieczętuje swe sługi na czołach
I zasiada na wielu już tronach
Bój to jest nasz ostatni, Królowo
Wkrótce świat się narodzi na nowo
Wielki ogień tę ziemię przepali
Raj zakwitnie dla tych co zostali
Gdy w Gietrzwałdzie po polsku mówiłaś
Że w różańcu, w trzeźwości jest siła
Sto lat przeszło nam w tylu już klęskach
Wstań narodzie, masz szansę zwycięstwa!
Splećmy łańcuch różańców przez Polskę
Jubileusz uczyni nas wojskiem
Niech zakwitną krokusy trzeźwości
Wtedy wzejdzie jutrzenka wolności